wtorek, 7 lipca 2015

Smuta

Smutno mi, gdy czytam o chłopcu, który został zaszczuty z powodu swojej odmienności tak bardzo, że odebrał sobie życie. Jest mi smutno, gdy słyszę opinię kolegów, że Grecji nie należy się żadna pomoc - w końcu są sami sobie winni. Smutno mi, gdy widzę, jak ktoś manipuluje ludźmi w celu osiągnięcia czegoś dla siebie. Jest mi smutno, gdy słyszę czyjeś słowa mające mnie po prostu zranić. I jeszcze bardziej mi smutno, kiedy uświadamiam sobie, że to wszystko jest ludzkie. Jaki błąd popełniła ewolucja, że tak bardzo brak empatii w człowieku? Wszystkie religie głoszą mniej więcej to samo: nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe, a czynią wszyscy. I ci religijni, i ci niereligijni. Niewielu reaguje, walczy, sprzeciwia się. Nieodmiennie przychodzą mi na myśl słowa Martina Niemollera:

Kiedy naziści przyszli po komunistów, milczałem,
nie byłem komunistą.
Kiedy zamknęli socjaldemokratów, milczałem,
nie byłem socjaldemokratą.
Kiedy przyszli po związkowców, nie protestowałem,
nie byłem związkowcem.
Kiedy przyszli po Żydów, milczałem,
nie byłem Żydem.
Kiedy przyszli po mnie, nie było już nikogo, kto mógłby zaprotestować.

Nigdy nie zrozumiem, skąd w człowieku tyle zła, gniewu, nienawiści, głupoty wreszcie. Staraś, a głupiaś Kornacka, ot co.

4 komentarze:

  1. ostatnie zdanie wyjatkowe-bynajmniej nie bede zaprzeczal przez grzecznosc))))

    OdpowiedzUsuń
  2. No wiem, wiem ) Przez grzeczność li tylko i jedynie )).

    OdpowiedzUsuń
  3. W tej kwestii wcale się nie różnimy, choć ponoć obie płcie tak różne są...

    Z wyrazami stosownymi
    K.D. secundo voto Georg Inia, tertio voto Gallus Rarus Abrakadabrus, et sequenti nomina...

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzisiaj się okazało, że różnorodność jest jednak piękna. Patrz post powyżej!

    OdpowiedzUsuń