wtorek, 15 września 2015

Rozruch poranny

Poranne zabawy moich kotów: statyczna Zaraza i dynamiczna Gangrena. Zaraza po skarceniu Gangreny opuszcza pole walki, a pokonana mała tryumfuje zajmując dla siebie całe moje łóżko. Codziennie rano, przy ścieleniu łóżka, odbywa się swoisty rytuał. Ja ścielę, Gangrena biega po całym łóżku polując najpierw na kołdrę, potem na koc. Na kocu odbywają się powyższe harce. Nigdy nie robi tego na niepościelonym łóżku! A potem, jak widać na załączonym obrazku...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz