środa, 2 września 2015

Mus z mango

Koleżanka zrobiła wyjątkowy deser, kiedy się spotkałyśmy: mus z mango. Podała mi nawet przepis, ale oczywiście nie zapamiętałam. Siedział mi ten smak w głowie i kusił. Zrobiłam swoją wersję.
Dwa dojrzałe mango zmiksowałam. Ubiłam pianę z dwóch jajek z połową szklanki cukru trzcinowego. W 150 ml śmietanki rozpuściłam dwie płaskie łyżki żelatyny, po kilku minutach podgrzałam lekko śmietankę, aż żelatyna się całkiem rozpuściła. Masę z mango zmiksowałam z sokiem z połowy limonki, serkiem mascarpone, przestudzoną śmietaną i mieszałam lekko wlewając pianę z cukrem. Przelałam do szklanek i do lodówki. Teraz sos: pestki z 2 granatów przetarłam przez sito i... już. Gotowy mus polałam sosem z granatów, dołożyłam figlarnie listek mięty i czekoladowe wiórki. Niebo w próżni gęby, słowo daję!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz