Farfałki czyli rzeczy błahe, drobne, niekonieczne. Teksty tu zamieszczone bez informacji o autorze, są mojego autorstwa i roszczę sobie do nich wyłączne prawo.
czwartek, 7 lipca 2011
Jakoś takoś...
Prosty i prawdziwy przekaz. Czasem otwarcie oczu jest piekielnie bolesne. Tak boli bańkę mydlaną, kiedy się jej dotknie. Ale ból jest chwilowy. Bardzo chwilowy. A poza tym... to tylko bańka.
Skąd te nastroje? Popatrz za okno..lato!" Lato wszędzie!". Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń