niedziela, 10 lipca 2011

Zmiana nastroju



Po wczorajszej krwiożerczości nie pozostało śladu, na szczęście. Dzień zaczęłam bluesowo, w świetnym wykonaniu. Utwór pochodzi z najlepszej moim zdaniem płyty Edyty Bartosiewicz - "Love" z 1992 r. So... let's blues today.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz