Farfałki czyli rzeczy błahe, drobne, niekonieczne. Teksty tu zamieszczone bez informacji o autorze, są mojego autorstwa i roszczę sobie do nich wyłączne prawo.
piątek, 7 października 2011
Znowu kot
Rok temu miałam u siebie przez kilka dni takiego kociaka. Reakcje mojej Zarazy - bezcenne.
no to kupię sobie drugiego kota...))
OdpowiedzUsuńPrzygarnij jakiegoś kropka, albo co...
OdpowiedzUsuńTo nie o kotach
OdpowiedzUsuń"Kowalski postanowił wybrać się do dentysty:
- Co by Pan radził zrobić z moimi żółtymi zębami?
- Niech Pan nosi brązowe krawaty."
Pomarańczowe, jako alternatywa...
OdpowiedzUsuńPróbuję...ale nie wiem czemu mam problem Maryniu buuu
OdpowiedzUsuńUdało się, a wiec to wina moich komputerów (ten jest służbowy)...Pozdrawiam i melduję, że jest nadal byle jak...
OdpowiedzUsuńSpróbuj uaktualnić przeglądarkę - to jedyne, co mi przychodzi do głowy teraz. No jest byle jak... Ale musi być kiedyś lepiej, prawda?
OdpowiedzUsuńMUSI!!!Nie ma d....
OdpowiedzUsuńI tym razem sie...udalo...to juz cos))))
OdpowiedzUsuń