Gdy smutek Cię dręczy,
Gdy w piersiach coś jęczy,
Gdy życie Ci idzie kulawo,
Doradzę Ci, stary,
Przy dźwiękach gitary,
Receptę mam na to klawą:
Popłyń z nami do Rio,
Gdzie ananas dojrzewa,
Gdzie dziewczyn bez liku nie nosi staników,
Gdzie sambę się tańczy i śpiewa.
W piersiach mi jęczy kulawe życie, smutek mnie dręczy w głębi trzewi. Zdejmę więc stanik, zjem ananasa i zatańczę sambę. A do Rio popłynę kiedyś, jak już zbuduję sobie tratwę. No.
kiedy bedziesz zjadała tego....ananasa?...))
OdpowiedzUsuńWczoraj jadłam ))
OdpowiedzUsuńi samba była?
OdpowiedzUsuńa stanik?
OdpowiedzUsuńczy Rio? tylko Rio?
OdpowiedzUsuń