Subha to arabski "różaniec", sznur z 99 koralikami, z których każdy oznacza jedno imię Allaha (tych imion jest 100, ale ostatnie zna tylko Allah). Imiona te, to atrybuty świętości, przymioty boskie. Moja subha jest zrobiona z drzewa sandałowego, przywiozłam ją z którejś podróży. Dotykając tych koralików chciałam uwolnić zapach. Każdy z nich jednak uwalniał coś innego, choć nie były to atrybuty Allaha. Była wśród nich cierpliwość, radość życia, miłość, współczucie, uśmiech, nadzieja, poczucie humoru i inne, lubiane przeze mnie uczucia. Przesuwając koraliki między palcami robiłam w sobie remanent. Niedawno znów sięgnęłam po subhę. Brakuje w niej kilku koralików, zgubiły się gdzieś, nie wiadomo gdzie i kiedy. I zupełnie nie ma już zapachu drzewa sandałowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz