Ludzie żyją w przekonaniu, że nic już się nie wydarzy złego. Zapanował spokój niezmącony żadnym potencjalnym niebezpieczeństwem. Odleciały gołąbki niepokoju w siną dal. Można bez strachu zabiegać o codzienność, o przedmioty konieczne do lepszego samopoczucia. Konieczne by nie pojawiła się pustka. Ktoś strzelił w gardło hejnaliście. Cokolwiek to znaczy.
W moim sercu pojawiła się pustka...zazdroszczę hejnaliście...
OdpowiedzUsuń