sobota, 24 listopada 2012

Bujna imaginacya

Wyjątki z książki Michała Wiszniewskiego Charaktery rozumów ludzkich, książki wydanej w 1837 roku czcionkami Stanisława Gieszkowskiego. Czytane przeze mnie ku uciesze i przestrodze.


"Tępe i słabe objęcie, rozum niedołężny, gnuśny, i innemi władzami umysłu kierować niezdolny, wielka nieudolność w rozumowaniu, wrodzona odraza do ogólnego myślenia, i w ogólności zwichnięty ze stawów porządek naturalny między władzami umysłu, przy zdrowych zmysłach, wielkiej ciekawości, dobrej pamięci, a niekiedy bujnej imaginacyi, jest główną cechą głupców, i przyczyną głupstwa. Sama nieudolność innych, prócz objęcia i rozumu, władz umysłowych n.p. pamięci, imaginacyi, bywa przyczyną niedojrzałości wyobrażeń, pomyłek w rozumowaniu i mierności, lecz nie sprawuje głupoty; a lubo wiele się do zgłupienia przyczynić może, wszelako głupiemu wielka pamięć, bujna imaginacya, tak mało się przyda, jak wołom rozum ludzki.
W głupiej głowie wyobrażenie przyczyny, to oko rozumu, jest mgłą przysłonięte i jakby uśpione; ztąd chęć dociekania przyczyn, wrodzona i główna rozumnych skłonność, nie porusza ich rozumu. Są wreszcie pewne usterki w myśleniu, pewne pomyłki, które się tylko w głupstwie wylęgać zwykły. Głupcy przyczyny od skutku odróżnić nie mogą, a nigdy powodów od przyczyn; rzeczy obok albo blisko leżące biorą za przyczynę; za dowód na to, czego dowieść należało, wnioski zaś z jakiej prawdy, za jej dowód kładą. Nawet w potocznej mowie kółka w dowodzeniu się kręcą. Rozumowanie jest granicą ich zdolności. Ani różnic, ani podobieństwa w rzeczach dopatrzyć nie umieją. Znaki wyobrażeń, czyli wyrazy, odpowiadające im wyobrażenia i rzeczy, w ich umyśle umocowanego nie mają związku. Z tego największe u nich rodzą się niedorzeczności; tak, iż częstokroć chwalą rzecz, której wyobrażenie i nazwisko świeżo potępiali, a i nawzajem. W rozmowie ich przebijają się myśli przejęte od drugich, urywki rozumowań spamiętanych, a to wszystko zmącone jest w ich głowie, i w nierozdzierzgniony zwikłane kłębek. Ztąd niczego rozumem wyprawić się nie mogą, nie umieją rozróżnić wiedzy od wierzenia, a mniemając że wszystko wiedzą, wszystkiemu z łatwością wierzą; stąd u nich przekonanie mocne, trudne do zachwiania, lecz tylko na ślepej łatwowierności oparte; ztąd największą niedorzeczność nie trudno w nich wmówić, a przecież na na prostą drogę rzadko naprowadzić się dają."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz